Składniki:
— 200 gramów polędwicy z dorsza
— 1 awokado
— 3 arkusze nori
— Ogórek kiszony
— Niepełna szklanka czarnego ryżu
— 3 łyżki masła klarowanego
— Pieprz i sól do smaku
Wykonanie:
— Ryż
płuczę pod bieżącą wodą, zalewam dwoma szklankami wody, dodaję odrobinę
soli i doprowadzam do wrzenia. Następnie przykrywam i gotuję na małym
ogniu przez wystarczająco długi czas, aż będzie lekko rozgotowany.
Na koniec studzę go.
— Polędwicę
z dorsza kroję na plastry i delikatnie obsmażam na maśle klarowanym,
podlewam niewielką ilością wody i smażę aż do miękkości.
— Brakowało
mi bambusowej maty, dlatego użyłam zwykłej okrągłej maty na stół, którą
owinęłam folią spożywczą. Na niej układam płaty nori (świecącą stroną
do dołu). Jeśli omlet jest duży, przecinam kolejne dwa płaty nori na pół
i układam tak, aby płat był większy.
— Na macie
układam arkusz nori, czarny ryż (w cienkiej warstwie), następnie
plastry usmażonego dorsza, plastry obranego awokado i plastry ogórka
kiszonego.
— Szybko
zwijam płaty jak rolkę papieru, tak, by boki się skleiły. Aby arkusze
nori lepiej się sklejały, na początku i końcu arkusza dodaję odrobinę
zmielonego chrzanu.
— Kroję rolki na kawałki i podaję z sosem sojowym, wasabi oraz marynowanym imbirem.
